wtorek, 4 marca 2014

Środa pracująca

Niniejszym ogłaszam, że od dnia 05-03-2014 środa stanie się na blogu Opowieści spod trebusza dniem pracującym!
Oznacza to ni mniej, ni więcej, że nasi bohaterowie będą musieli pracować ciężej i dłużej, pojawiając się w swoich opowieściach trzy, a nie dwa razy w tygodniu.

Decyzja taka podyktowana jest kilkoma czynnikami:

a) Napisałem już dwadzieścia siedem fragmentów opowieści Ramię w ramię (140 tyś. znaków), więc mam spory zapas.
b) Napisałem siedem fragmentów opowieści Kwant filozoficzny (44 tyś. znaków)
c) Napisałem dwa fragmenty opowieści Brudna robota (8 tyś. znaków)
d) Opowiadanie Alchemik wymaga przerobienia go na formę blogową i dalszej kontynuacji, gdyż nigdy nie zostało w pełni ukończone, a wydaje mi się, że może być dość interesujące. (na razie 43 tyś. znaków)
e) Moje "zdolności przerobowe", jeśli chodzi o produkcję tekstów do tej pory mnie nie zawiodły. Jeśli ja jestem w stanie dać radę, na pewno dadzą radę również bohaterowie forumowych opowieści ;)

Zastrzegam sobie prawo do zmniejszenia częstotliwości publikowania postów w dowolnym momencie, po uprzedzeniu pisemnym. Nie wiadomo co życie przyniesie, jak będzie się pisało, jak obowiązki uczelniane wpłyną na moją efektywność itd., więc możliwe, że kiedyś - czasowo lub na stałe - wrócimy do formy dwóch wpisów tygodniowo.

Na razie jednak środa jest dniem pracującym, a wpisy pojawiać będą się w każdy poniedziałek, środę oraz piątek.

Życzę miłego czytania
Graphoman

3 komentarze:

  1. Świetna wiadomość ;D Nie będę musiała czekać do piątku ;p Oj, ale w piątek mnie nie będzie ;( Jadę na weekend do Poznania ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. No to w poniedziałek będziesz miała od razu dwa wpisy ;)
    Miłego weekendu. Coś czuję że Rheb i Goltan tak miło nie będą go wspominać...

    OdpowiedzUsuń

Miło by mi było, gdybyś się przedstawił/a. Niekoniecznie z imienia i nazwiska, nick wystarczy.
Staraj się pisać poprawną polszczyzną, używając wszystkich stosownych znaków.
Co do treści nie będę ingerował - wszak to tylko Twoje zdanie ;)